Większość z nas uważa, że nie zna się na sztuce. Przede wszystkim, stawiając taką tezę mylimy sztukę z historią sztuki. Sztuka we wnętrzu.
Ta ostatnia to dyscyplina akademicka. Wiedza o sztuce nie oznacza wcale, że posiadamy w głowie katalog nazwisk artystów, rozpoznajemy bezbłędnie ich dzieła i swobodnie dyskutujemy o stylach w malarstwie.
Sztuka to domena otwartości, emocji, wyobraźni i swobodnych skojarzeń. Rozmowa o sztuce odnosi się przede wszystkim do tego czy dane dzieło nam się podoba i dlaczego; jakie emocje towarzyszą nam w związku z konkretnym przestawieniem; czy rzeczywiście kojarzy się nam ono z czymś, co znamy z innych dziedzin; czy mamy wspomnienia związane z miejscami i osobami, które przywołuje dany obraz. Sztuka we wnętrzu. Takie rozmowy o sztuce nie wymagają kompetencji uniwersyteckich, a są przyjemne, fascynujące i pobudzające.
Rozmowa o sztuce to oczywiście tylko jeden z powodów aranżowania wnętrza mieszkania lub domu dziełami sztuki. Jeden, ale bardzo ważny przy urządzaniu i projektowaniu wnętrza domu czy mieszkania.
Rozmowa o sztuce we wnętrzach z Agnieszką Gniotek – historyk i krytyk sztuki; kurator wystaw i plenerów, właściciel Galerii Xanadu